Bogu niech będą dzięki!
W dniach 26,27,28 czerwca 2015r. wraz z Wspólnotą Krwi Chrystusa odbyła się trzydniowa pielgrzymka rekolekcyjna, po miejscach Sanktuarium Maryjne śladami Jana Pawła II, oraz Świętej Marii de Mattias. Pielgrzymkę ofiarowaliśmy za wszystkich cz cieli Przenajdroższej Krwi Chrystusa, prosząc Świętych aby wstawiali się za nami i wypraszali nam potrzebne łaski i Boże Błogosławieństwo dla nas i dla naszych rodzin. Dnia 26 czerwca 2015r. o godzinie 5 wyjechaliśmy z pod kościoła. Było nas 20 osób, wraz z kapłanem naszej parafii Ks. Piotr Buśko, który pojechał za naszego opiekuna ks. proboszcza Mirosława Niebrzydowskiego. W autokarze była miła i sympatyczna atmosfera integracyjno-wspólnotowa i nie tylko, byli również osoby z innych wspólnot. Prowadziła nas Święta Maria de Mattias i Święty Jan Paweł I. Na początku jechaliśmy do miejsca Bolesławca do sióstr Zakonnych Krwi Chrystusa, ale po drodze zajechaliśmy do Trzebnicy. Trzebnica jest to XIII wiek związany z grobem Św. Jadwigi Śląskiej, Świętym Wojciechem, oraz z Małopolskim relikwiami Św. Stanisława. Wysunęła się ona na trzecią pozycję wśród najstarszych sanktuarium na ziemi polskiej. Od 2007r. posiada status Sanktuarium Międzynarodowego. Historia bazyliki Świętej Jadwigi przemawia z każdego zakątka od pomników, obrazów aż po płaskorzeźb. Kult św. Jadwigi przyciąga ludzi i łączy sąsiadujące narody. Obok kościoła znajduje się klasztor Sióstr Boromeuszek i kościół Apostołów Św. Piotra i Pawła. Po krótkim zwiedzaniu, wyruszyliśmy do Bolesławca gdzie oczekiwali na nas siostry Krwi Chrystusa. Po drodze minęliśmy Łódź i Wrocław. W czasie drogi odmawialiśmy różaniec do Krwi Chrystusa, a także koronki, oraz śpiewaliśmy pieśni Maryjne. W Bolesławcu przywitała nas siostra Ewa Kleps wraz z innymi siostrami. Następnie udaliśmy się na Mszę Święta do przepięknej kapliczki z relikwiami św. Mattias i Kacpra. Mszę Święta prowadził Ks. Piotr. Po mszy świętej udaliśmy się do pokojów, a potem na posiłek. Na drugi dzień po krótkiej modlitwie i śniadaniu wyruszyliśmy z siostrą Ewą do Krzeszowa w drugi bok polski miedzy Jelenią Górą , a Wałbrzychem. W Sudetach Środkowych pośród Górskich Szczytów znajduje się monumentalny pocysterski klasztor zwany Europejską perłą baroku. Początek Krzeszowa sięgają połowy XIIIw. Początki Krzeszowa sięgają połowy XIII wieku. W 1242 r. Anna, księżna Śląska i Polski, przekazała miejsce w lesie Grissobor benedyktynom z Opatowic. Krzeszowskie opactwo dotykało liczne niepokoje religijne. Początkiem złotego okresu Krzeszowa był rok 1660 kiedy opatem obrano Bernarda Rosę. Rozpoczął on rekatolizację terenów należących do opactwa, gdzie powstały liczne kaplice i kościoły. Opat szczególnym kultem otoczył postać św. Józefa. To dla niego wybudował trzy duże kościoły (Krzeszów, Stare Bogaczowice, Chełmsko Śląskie). Kościół Krzeszowa Matki Bożej Łaski zgromadził potężne warsztaty rzemieślnicze i artystyczne. Nowy kościół klasztorny został zaplanowany jako symboliczna świątynia jerozolimska, którą podobnie jak dzieło Salomona wzniesiono w ciągu 7 lat. Powstał największy barokowy kościół Śląska, długi na 118 m i kubaturze 117 tys. 210 m3. Wznosząca się na wysokość 71 m. Ozdobną wnętrza świątyni jest ikona Matki Bożej Łaski i organy Michaela Englera Młodszego. W tym kościele mieliśmy Mszę Świętą w której uczestniczył ks. Piotr wraz z innymi księżmi. Po mszy świętej wróciliśmy do Bolesławca na obiad. Później poszliśmy do muzeum u sióstr na „Miasto Bolesławca” i pod sławny most. Po powrocie, poszliśmy na adorację. W trzecim dniu po śniadaniu były pożegnania i odjazd do Żagania do siostry Krystyny Kusak. Po dojechaniu do siostry, zaczęliśmy od zwiedzania Żagania, najstarszej biblioteki świata, kościoła NMP, witraże św. Kingi- strona zachodnia kościoła(od sypialni), organy. Odbyła się tam msza o godzinie 12:30, gdzie odprawiał ksiądz Piotr z innym księdzem. Przyjechali inni animatorzy , nawet po za granicami Żagania. Mieliśmy uroczysty obiad w restauracji. Śpiewaliśmy dla ks. Piotra życzenia z okazji imienin. Następnie udaliśmy się na mostki po parku z siostrą. Po spacerze udaliśmy się do sióstr na miłą rozmowę i krótką adorację. Po krótkim spotkaniu musieliśmy wracać do domu. Udaliśmy się do autokaru i po pożegnaniu z siostrą wyruszyliśmy w drogę. Podczas jazdy widzieliśmy największą figurkę Pana Jezusa. Dziękujemy Św. Marii de Mattias, że pokierowała wszystkimi następującymi po sobie zdarzeniami, dzięki czemu jesteśmy wdzięczni za zdrowie i życie, że szczęśliwie dotarliśmy wszędzie bez żadnych przygód i możemy modlić się , oraz wielbić Przenajdroższą Krew Chrystusa.
Animatorzy Grażyna i Krzysztof Jarzembscy
